Prognoza dla rynku nieruchomości woj. śląskiego na rok 2007
Ze względu na olbrzymie rozproszenie, rynku śląskiego nie da się rozpatrywać jako jednolitego rynku dla całego obszaru. Poszczególne miejscowości w różny sposób zostały dotknięte skutkami likwidacji przemysłu ciężkiego, różne jest bezrobocie, a więc i całkowicie różna jest siła nabywcza mieszkańców.
Lepiej rozwijają się miejscowości, w których źródłem pracy nie były wyłącznie huty lub kopalnie, które mają lepszą sytuację komunikacyjną, których mieszkańcy posiadają bardziej zróżnicowane wykształcenie
i kwalifikacje. Perspektywy rynku nieruchomości mieszkaniowych są więc różne dla każdej z miejscowości.
Największy popyt na nieruchomości mieszkaniowe, a więc i największy wzrost cen będzie się obserwować w miejscowościach położonych wzdłuż istniejącej autostrady A4, wzdłuż rozpoczętej budowy autostrady A1 oraz wzdłuż Trasy Średnicowej Dąbrowa Górnicza – Gliwice, które mają największe szanse na ściągnięcie nowych inwestycji i zwiększenie ilości miejsc pracy – a więc podniesienie poziomu zamożności ich mieszkańców.
Ceny mieszkań po gwałtownym wzroście w tych miejscowościach w ub. roku zbliżyły się do cen starszych domów, których ceny w 2006r, praktycznie się nie zmieniły. Mniejszy będzie więc popyt na kupno mieszkań, gdyż część chętnych zdecyduje się na kupno domów. Zmaleje więc tempo wzrostu cen mieszkań, a wzrośnie tempo wzrostu cen starszych domów mieszkalnych. Ceny nowych domów są na tak wysokim poziomie, że nie stanowią żadnej alternatywy dla mieszkań i w tej grupie poziom cen znacząco się nie zmieni, gdyż popyt na nie jest ograniczony ze względu na zamożność mieszkańców.
Ze względu na dotychczasowy brak inwestycji developerskich (poza pojedynczymi przypadkami w Katowicach i Bielsku Białej), na Śląsku dostępne są wyłącznie mieszkania z rynku wtórnego. Developerzy pojawiają się w tych miejscowościach gdzie ceny mieszkań na rynku wtórnym przekroczą poziom ok. 2500zł/m2. Obawiamy się, że w tym początkowym okresie, na naszym terenie pojawią się w pierwszej kolejności wszystkie patologie rynku pierwotnego zaobserwowane wcześniej w Warszawie i Krakowie.Ponieważ proces budowlany ze względu na złe prawo i biurokrację jest zbyt długotrwały w 2007 nie przewiduje się znacznego zwiększenia podaży mieszkań na rynku pierwotnym.Dalej rosły będą ceny gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, gdyż ze względu na brak planów ich podaż jest niewielka.
Innym obszarem, w którym można spodziewać się wzrostu popytu na rynku mieszkaniowym są tereny turystyczne - Beskid Śląski i Beskid Żywiecki. Największym popytem cieszą się nieruchomości w miejscowościach do których jest dobry dostęp komunikacyjny, a więc Bielsko-Biała, Wisła, Ustroń, Szczyrk, Brenna.
Rośnie atrakcyjność terenów żywiecczyzny ze względu na widoczne postępy w budowie drogi Zwardoń – Bielsko Biała. Skrócenie czasu dojazdu do tych miejscowości ze Śląska spowoduje wzrost zainteresowania tymi nieruchomościami, a więc i wzrost cen. W największym stopniu wzrosną ceny gruntów, które do tej pory były bardzo niskie.
Ocena procentowa stopnia wzrostu cen w poszczególnych miejscowościach jest niemożliwa, ze względu na fakt, że poza kilkoma miejscowościami, które jakoś radziły sobie z pozyskiwaniem inwestycji, pozostałe znajdują się dopiero we wstępnej fazie rozwoju i od tego jak będą radziły sobie z rozwojem swojej gospodarki zależeć będzie popyt na nieruchomości mieszkalne.
Adam Nitka
Brak komentarzy, twój bedzie pierwszy. | |
Pokaż wszystkie komentarze |