Lofty soft i hard
Odkąd w Polsce pojawiła się moda na lofty, do opuszczonych fabryk wraca życie. Mieszkania w halach i magazynach przyciągają ludzi szukających oryginalnych rozwiązań architektonicznych i dużej przestrzeni.
Lofty wymyślono w Ameryce. W latach 60. pierwsi artyści zasiedlili opuszczone fabryki, znajdując w nich przestrzeń i tani dach nad głową. Z czasem w industrialnym klimacie zasmakowali bogacze - dzisiejsze lofty w nowojorskiej dzielnicy Soho to jedne z najdroższych i najbardziej snobistycznych nieruchomości w mieście. Teraz moda na nie rozkwita w Polsce. Ekskluzywnymi mieszkaniami stają się dawne hale produkcyjne, stare zajezdnie tramwajowe, młyny czy wieże ciśnień.
- Idea loftów to duża, otwarta przestrzeń i stare mury. Wartością jest szczególna atmosfera, bo każdy z budynków ma ponadstuletnią historię - mówi Karol Dzięcioł, konsultant REAS.
O klimacie przesądzają detale. - W architekturze zachowuje się oryginalne elementy, np. słupy, fabryczne części, wysokość czy schody - wymienia Mariusz Kania, prezes agencji nieruchomości Metrohouse.
Kto kupuje lofty? Norbert Orliński z West Development (firma przeprowadza rewitalizację Polskich Zakładów Optycznych w Warszawie) mówi, że z ankiety przeprowadzonej przez jego firmę wynika, że loftami zainteresowani są ludzie wolnych zawodów, m.in. dziennikarze i prawnicy, głównie w wieku od 30 do 45 lat.
Ale nie tylko. - Większość mieszkań w starym spichlerzu w Gliwicach wykupili inwestorzy z Londynu i Hongkongu - dodaje Artur Szcześniak z firmy Wektor Inwestycje.
Ceny szybują w górę
Pierwszy polski loft urządzono w 2002 r. na terenie Zakładów Górniczo-Hutniczych "Orzeł Biały" w Bytomiu. W dawnej lampowni - gdzie kiedyś przechowywało się, konserwowało i wydawało górnikom lampy - jest słynny Bolko Loft, budynek o powierzchni 200 m kw., który wznosi się osiem metrów nad ziemią i spoczywa na potężnych żelbetowych słupach.
Dziś fabryki do zamieszkania znajdziemy w wielu polskich miastach. Jedną z najgłośniejszych inwestycji jest łódzki projekt U Scheiblera, w ramach którego inwestor zamienił XIX-wieczną przędzalnię w apartamentowiec. - Początkowo mieszkania sprzedawano w cenie 3,6-3,8 tys. zł brutto za m kw., teraz ceny podskoczyły do 7-7,9 tys. zł - mówi Karol Dzięcioł.
Metamorfozę przechodzi też dawna fabryka w Żyrardowie. Tam spółka Green Development kupiła budynek nowej przędzalni lnu, który przekształca w kompleks loftów De Girarda - nazwa pochodzi od nazwiska pierwszego dyrektora technicznego tutejszych zakładów. - Przędzalnia była jednym z pierwszych na świecie budynków wykonanych w konstrukcji żelbetowej - zaznacza Zygmunt Stępiński, dyrektor generalny Green Development.
Budynek ma prawie 130 m długości i jest wyższy od dziesięciokondygnacyjnego bloku. Do mieszkań będzie się wchodzić schodami, których nie powstydziłby się królewski pałac - takie są wielkie. A okna na klatce schodowej - większe od niejednego domku jednorodzinnego. Na pięciu kondygnacjach zaplanowano 200 mieszkań od 30 do 100 m kw. Będą miały wysokość prawie pięciu metrów i antresolę. Oprócz tego będzie tu 30 penthouse'ów. Wnętrza zostaną wykończone w surowym, minimalistycznym stylu z dominacją cegły, betonu i szkła.
Inwestycja ma zakończyć się czerwcu 2009 r., sprzedaż mieszkań już trwa. Cena - 6,1-6,7 tys. zł za m kw. Do Green Development należą jeszcze: XIX-wieczny budynek dawnej pończoszarni Stella, zabytkowy magazyn na tyłach nowej przędzalni lnu i hale z lat 60. XX w. - W przyszłości one też zostaną przekształcone w lofty - planuje Stępiński. - Żyrardów to idealne miejsce na takie inwestycje. Z centrum Warszawy można tu dojechać w niecałe 30 minut. Gdy przedłużą do Żyrardowa Szybką Kolej Miejską, podróż zajmie tylko kwadrans.
Z kolei w Warszawie na lofty zostaną przerobione budynki Polskich Zakładów Optycznych. - Powstanie 49 mieszkań o powierzchni od 71 do 281 m kw. Ich minimalna wysokość wynosi trzy i pół metra, ale jest też hala produkcji o wysokości blisko pięciu metrów - mówi Norbert Orliński z firmy West Development. - Będą też windy wjeżdżające bezpośrednio do lokali, ogrody na dachach i przeszklona galeria, z której będzie się wchodzić do domu.
Inwestycja ma się zakończyć na początku 2010 r. Ceny - 13,5-14 tys. zł za m kw.
Mieszkanie w wieży
Na lofty przekształcanych jest wiele budynków o ciekawej historii. W Poznaniu irlandzki deweloper Howard Holding zmieni zabytkową spalarnię odpadów na Wilczaku w nowoczesne osiedle mieszkalne. W Krakowie można kupić mieszkanie w Młynie nr 2, w Gliwicach przekształcane są budynki starego spichlerza, piekarni i dawnych koszar wojskowych. - Lofty w spichlerzu w Gliwicach to prawdziwy rarytas. Nigdzie w Polsce nie znajdziemy tak oryginalnego wnętrza z drewnianymi stropami - zachęca Artur Szcześniak z Wektora Inwestycji.
Nie musi jednak zachwalać projektu - już teraz sprzedano 21 z 31 mieszkań. Metr kosztuje ok. 7 tys. zł.
Niektóre miasta, np. Ruda Śląska, postanowiły same ściągnąć do siebie inwestorów. Na stronie internetowej prezentują obiekty przemysłowe, które można przekształcić w lofty. Są wśród nich: dawna fabryka margaryny, wieże wodna i węglowa, budynki szkoły, dworca oraz szpitala. - Wszystkie budynki są puste i czekają na inwestorów - zapewnia magistrat. Liczy na to, że dzięki temu przemysłowe zabytki przestaną niszczeć, a miasto zyska na atrakcyjności.
Prawie jak lofty... Niektórzy inwestorzy wykorzystują modę na lofty jeszcze inaczej - stawiają nowe budynki, ale w industrialnym klimacie. Jeden z pierwszych takich projektów Woronicza Qbik powstaje w Warszawie, u zbiegu ul. Woronicza i Racjonalizacji. - Zachowujemy stylistykę charakterystyczną dla typowych loftów, ale dzięki budowaniu od podstaw dostosujemy mieszkania do obecnych wymagań klientów - podkreśla Matylda King z firmy Developer-Ghelamco Residential.
Wśród blisko 370 mieszkań będą lokale o różnym metrażu - od 36 do 200 m kw. i wysokości do 5,8 m w części salonowej. Klienci będą mogli kupić mieszkania w stanie surowym lub wybrać jedną z propozycji wykończenia mieszkań.
** Hard loft będzie najbardziej industrialny - czyli dla zwolenników wyrazistego, przemysłowego stylu, betonowych ścian i podłóg. ** Soft loft - to kompromis między surowością loftu a cieplejszymi elementami.
Wewnętrzne patio ma być - podobnie jak cały budynek - przykładem nietypowo zaprojektowanego ogrodu. Rozpoczęcie budowy planowane jest na trzeci kwartał 2008 r. - Ceny będą wahać się od 8,7 do 16,5 tys. zł za m kw. - zapowiada inwestor. W przyszłości soft lofty powstaną też w Żyrardowie. - Wykupiliśmy działki i czekają na rozpoczęcie budowy - zapowiada Zygmunt Stępiński, dyrektor generalny Green Development.
Choć moda na lofty w Polsce kwitnie, z pewnością nie każdy zadomowi się w ich wnętrzu. Mieszkania o otwartym planie nie są odpowiednie dla każdego. - To, co będzie atutem dla artysty planującego pracownię, może okazać się niewygodne dla rodziny z dzieckiem. Co więcej, są to projekty o cenach daleko wyższych niż przeciętne w danym mieście - przyznaje Karol Dzięcioł, konsultant REAS.
Podyskutuj o tym na naszym forum nieruchomości
Warning: mysql_num_rows(): supplied argument is not a valid MySQL result resource in /home/dom/domains/mieszkaniowy.com/public_html/news.php on line 59
Brak komentarzy, twój bedzie pierwszy.
|
Warning: mysql_fetch_array(): supplied argument is not a valid MySQL result resource in /home/dom/domains/mieszkaniowy.com/public_html/news.php on line 68
Pokaż wszystkie komentarze
|
Warning: mysql_num_rows(): supplied argument is not a valid MySQL result resource in /home/dom/domains/mieszkaniowy.com/public_html/news.php on line 94
Brak komentarzy, twój bedzie pierwszy.
|
Warning: mysql_fetch_array(): supplied argument is not a valid MySQL result resource in /home/dom/domains/mieszkaniowy.com/public_html/news.php on line 102
Pokaż pierwsze komentarze
|
Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Mieszkaniowy.com nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.